wisiorek kolorowy, tęczowy
Taki to ciężki okres się zaczął, że coraz mniej czasu mam na sutasz.
Wisiorek wreszcie skończyłam, a tu już czeka duuuuuży projekt.
Wisiorek wreszcie skończyłam, a tu już czeka duuuuuży projekt.
Będzie się szył powoli, bo spać czasem muszę :)
Mam za to nadzieję, że jak skończę to efekt będzie zniewalający :)
A tymczasem trochę kolorków
Cudowny! I jakie piękne kolorki:)
OdpowiedzUsuńPiękne, barrrrrdzo energetyczne kolory. Super na ten chłód i biel (ZNOWU!) za oknem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
niesamowity!
OdpowiedzUsuńpiekny, przywołuje lato
OdpowiedzUsuńPięknie dobrane kolory!
OdpowiedzUsuńPołączenie kolorów oszałamiające!!!!
OdpowiedzUsuń